2014 Yamaha MT-09 - frajda trzeciego stopnia
Yamaha zaskoczyła wszystkich. W październiku zeszłego roku na targach Intermot w Kolonii pokazany został dziwny trzycylindrowy silnik. Nie było wiadomo na jego temat nic konkretnego, ale jego konfiguracja i rozwiązania techniczne wzbudziły ciekawość. Niedawno Yamaha zaprezentowała tajemniczy film zapowiadający rychłą premierę motocykla. Rzecz w tym, że nie wiadomo było jakiego motocykla. Co zabawne prasa i branża obstawiały, że nowość Yamahy będzie nowym motocyklem w klasie pojemnościowej 250-500, gdzie Yamaha rozpaczliwie potrzebuje panaceum na takie hity jak CB500F, Ninję 300 czy CBR250. Dwa dni temu wszystko stało się jasne. MT-09 ujrzała światło dzienne.
Mroczna strona Japonii
Właśnie takim hasłem reklamowana jest MT-09. Trzeba przyznać, że jest w tym trochę prawdy, zwłaszcza patrząc na zdjęcia i film. Yamaha zdecydowała się na bardzo odważną stylistykę. Mamy tutaj połączenie nakeda, streetfightera i supermoto. Jest świeżo, oryginalnie i nowatorsko. MT-09 wygląda nie jak zabawkowy, cukierkowy naked, ale prawdziwy rozrabiaka, którego ktoś zrobił obierając motocykl sportowy z owiewek. Mam pewne wątpliwości co do przedniego światła, które prezentuje się nieco "garażowo", ale znajdzie się wielu, którzy uznają to za zaletę. Bardzo pozytywnie wyszła próba połączenia kilku stylów, zwłaszcza blendu nakeda i supermoto. Ciekawostka - na zdjęciach silnika z targów Intermot możemy zobaczyć takie same koła, przednie zawieszenie i nawet kierownicę jak w produkcie końcowym. MT-09 trudno do czegokolwiek porównać pod względem stylistycznym. Wygląda jak efekt romansu FZ1, MV Agusty Rivale, Hypermotarda i MT-03. To niesforne dziecko z ADHD i pękiem petard w kieszeni. Jest tu też kilka smaczków, np. przesunięty w prawo zestaw zegarów. Nie wiemy, czy ma to coś na celu, czy jest to tylko stylistycznym niuansem, ale wygląda niecodziennie.
Frajda trzeciego stopnia
Silnik to zdecydowanie najbardziej spektakularna rzecz w MT-09. Yamaha skonstruowała tą jednostkę od całkowitych podstaw. Przede wszystkim, mamy rozwiązanie, z którym kojarzymy Triumphy - trzy cylindry w rzędzie. Taka konfiguracja pozwala w płynny sposób połączyć zalety rzędowej czwórki i silników dwucylindrowych, także widlastych. Podyktowana konstrukcją silnika kolejność zapłonu 0-240-480 stopni z pewnością przyczyni się też do intensywnych doznań dźwiękowych. Ciekawie wygląda sprawa mocy MT-09. Mamy jej 115 KM + 85 Nm momentu obrotowego. Co cieszy jeszcze bardziej zważywszy na fakt, że zatankowany po korek motocykl waży 188 kg. Dla porównania, Yamaha FZ8N bez ABS-u waży aż o 23 kg więcej.
Taką wagę udało się uzyskać dzięki zastosowaniu kompaktowego silnika i aluminiowej ramy, ale także malutkiego zbiornika paliwa (14 litrów) i olaniu wszelkich zbędnych gadżetów. Z kolei zawieszenie to sprawdzone rozwiązanie, czyli widelec USD z regulacją tłumienia odbicia. Z tyłu z kolei znajduje się Monocross typu link, czyli prawie poziomy amortyzator znajdujący się pod kanapą kierowcy, a regulować w nim można naprężenie wstępne i tłumienie odbicia. Do tego radialne zaciski hamulcowe, które współpracują z tarczami o średnicy 298mm. Miło wiedzieć, że Yamaha powróciła do solidnych, czterotłoczkowych monoblocków, które tak bardzo kochaliśmy w R6 i R1, a nie zdecydowała się na plan oszczędnościowy znany np. z FZ6.
"Przestańcie rozrabiać, bo was rozsadzę!"
Dotarliśmy do najciekawszej kwestii. Konkurencja. Z czym u licha MT-09 będzie musiała się zmierzyć? Motocykle takie jak te pozwalają zestawiać je praktycznie z wszystkim. Yamaha FZ8N przegrywa jednak bratobójczą walkę z powodu o 23 kg większej masy. Suzuki GSR750 wydaje się być przy MT-09 pojazdem dla harcerzy, a Hondy z serii NC700 są o kilkadziesiąt koni słabsze. Idziemy do Europy. Naturalnym skojarzeniem jest MV Agusta Brutale/Rivale, z podobną ilością koni mechanicznych i taką samą konstrukcją silnika, przy czym są o przynajmniej 10 tys. droższe. Na koniec, oczywiście, chuligani z Hinckley: Speed Triple i Street Triple. To właśnie zdjęcia tych sprzętów były rozwieszone na ścianach fabryki w Iwata gdy opracowywano model MT-09. Trudno jednoznacznie stwierdzić, który był przewidywany jako największy rywal, ale skłaniamy się ku Street Triple. Testy wykażą, kto ma lepszy sierpowy, przy czym należy zaznaczyć, że koszt Speeda to 46900 zł, a Streeta 36900 zł. Nie zapominajmy o nowym Kawasaki Z800, które patrząc na moc i masę MT-09 zapewne myśli już o przejściu na dietę. Oj narobił się bałagan. Będzie ekscytująco.
Fun, fun, fun
Wypuszczając MT-09 Yamaha poszła po niezłej bandzie, wprawiając wszystkich w – nie bójmy się użyć tego słowa - zdumienie. Dawno przecież nie widzieliśmy, aby jakakolwiek firma japońska zrobiła motocykl z trzycylindrowym silnikiem rzędowym. Nie możemy się doczekać pierwszego koncertu, który ten silnik niewątpliwie da. Jednak nie tylko potencjalny hałas jest tutaj istotny.Ważny jest również, a może przede wszystkim, fakt że Yamaha będzie atrakcyjna cenowo. Podstawowa wersja to koszt 32900 zł, a wersja z ABS 34900 zł. Te liczby oznaczają, że wśród motocykli, o których pisaliśmy wyżej MT-09 jest najtańsza plus wygląda bardzo korzystnie jeśli chodzi o moc i moment obrotowy. Dodajmy do tego jakość z której znana jest Yamaha i renomę jaką marka przez lata wypracowała sobie na świecie. Są solidne podstawy, aby przepowiedzieć temu sprzętowi świetlaną przyszłość. Czy MT-09 przejmie schedę po MT-01 i MT-03 których już nie ma w ofercie? W pewnym stopniu na pewno tak, ale najważniejszy jest fakt, że Yamaha uzbroiła się w broń, dzięki której ma realną szansę narozrabiać w klasie motocykli rozrywkowych.
Dane techniczne
Typ silnika | Chłodzony cieczą, 4-suwowy, DOHC, 4-zaworowy |
Pojemność | 847 cm³ |
Średnica x skok tłoka | 78,0 mm x 59,1 mm |
Stopień sprężania | 11,5 : 1 |
Moc maksymalna | 84,6 kW (115KM) @ 10 000 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 85 Nm (8,9 kg-m) @ 8 500 obr./min |
Układ smarowania | Mokra miska olejowa |
Zasilanie | Wtrysk paliwa |
Typ sprzęgła | Mokre, Wielotarczowy |
Układ zapłonu | TCI |
Układ rozrusznika | Elektryczny |
Skrzynia biegów | Z kołami w stałym zazębieniu, 6-biegowa |
Napęd końcowy | Łańcuch |
Podwozie | |
Układ przedniego zawieszenia | Widelec teleskopowy |
Skok przedniego zawieszenia | 137 mm |
Kąt wyprzedzania sworznia zwrotnicy | 25º |
Tor | 103 mm |
Układ tylnego zawieszenia | Wahacz |
Skok tylnego zawieszenia | 130 mm |
Hamulec przedni | Podwójny, hydrauliczny tarczowy, Ø 298 mm |
Hamulec tylny | Hydrauliczny jednotarczowy, Ø 245 mm |
Opona przednia | 120/70ZR17M/C (58W) (Tubeless) |
Opona tylna | 180/55ZR17M/C (73W) (Tubeless) |
Wymiary | |
Długość całkowita | 2 075 mm |
Szerokość całkowita | 815 mm |
Wysokość całkowita | 1 135 mm |
Wysokość siodełka | 815 mm |
Rozstaw kół | 1 440 mm |
Minimalny prześwit | 135 mm |
Masa z obciążeniem (wliczając wypełnione zbiorniki oleju i paliwa) | 188 kg / ABS 191 kg |
Pojemność zbiornika paliwa | 14 l |
Pojemność zbiornika oleju | 3,4 l |
|
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzeCiekawy pomys³ :) Serwis Termet http://termet-rzeszow.pl/pdf/serwis-termet-rzeszow.pdf
OdpowiedzBrzydki jak krzy¿ówka zon by³ego i obecnego prezydenta…
OdpowiedzNajciekawszy jest w tym motocyklu wahacz, z prawej strony jest wyprofilowany tak by zmie¶ciæ wydech, a po lewej jest bez ¿adnych udziwnieñ. W sumie mt-03 te¿ mia³o tam ciekawe rozwi±zanie z ...
Odpowiedzfajny sprzêt, ale w t± cenê nie wierzê, FZ8 albo przestanie byæ produkowany, albo nie sprzedadz± ju¿ ¿adnego egzemplarza...
OdpowiedzWiekszosc narzeka, a prawda jest taka, ze 15 lat temu tez powstalo takie niby nic bo tylko 2 cyl a nie jak bandit 4, co okazalo sie mega bestsellerem i jednym z najlepszych motocykli- sv 650. ...
OdpowiedzNa razie pokazali video.... Poczekajmy do starcia rzeczywistego....
OdpowiedzBo tym trailerze liczy³em na jaki¶ agresywnie wygl±daj±cy naked, a tu takie co¶, niby OK ale sza³u nie ma
Odpowiedz